piątek, 28 listopada 2014

in the moment...

“If you want to conquer the anxiety of life, live in the moment, live in the breath.”
― Amit Ray, Om Chanting and Meditation
fine art illustration credit: Jessica Sporn

\
 

środa, 19 listopada 2014

Swiadomość stóp

                                                                                        foto. Alicja Miszczor

Ćwiczenie dnia: 
Świadomość stóp

Spróbuj dziś skierować światło swojej uwagi na swoje stopy.
Jest parę konkretnych rzeczy, na które możesz zwrócić uwagę:
1. Jak stoisz? Jak rozkłada się ciężar Twoich stóp między śródstopiem a piętą oraz między prawymi a lewymi brzegami stóp.
3. Poczuj swoje biodra i barki. Jak są one ustawione względem stóp?
 4. Sprawdź jak czujesz swoje stopy kiedy idziesz bardzo szybko i kiedy idziesz bardzo powoli.
5. Spróbuj napiąć tylko swoje stopy, nie napinając przy tym innych części swojego ciała.
3. Jaką temperaturę mają Twoje stopy względem reszty Twojego ciała?
4. Sprawdź czy kiedy idziesz/stoisz -oddajesz ciężar ziemi? A może masz poczucie jakbyś był/a nad ziemią?
5. Zamknij lub przymknij oczy i zrób parę kroków wyobrażając sobie, że:
-chodzisz po miękkim, lekko chłodnym mchu
-po rozgrzanym słońcem piasku
- po brzegu morza
itd...
6.Zabawa ze stopami. Obrysuj swoje stopy na dużej kartce papieru , potem weź kredki, farby, kolorowy papier i stwórz obrazek na ścianę. Może Ci on przypominać o tym ćwiczeniu.Możesz też pomalować stopy od spodu farbą i odbić je na papierze (może robiłaś/eś to w dzieciństwie).
7.Spa stóp. Wieczorem , po kąpieli, wymasuj swoje stopy i wetrzyj w nie oliwkę lub specjalny krem do pielęgnacji stóp.



Medytacja oddechu


Polecam medytację pochodzącą ze strony: http://www.quietmindcafe.com
Podaję krótki opis tej relaksacji:
  ,,Use this sympathetic breathing guided meditation for profound relaxation and stress relief. This breathing technique calms and balances the autonomic nervous system, which is your fight or flight response. This breathing technique will boost your immune system and suppress cortisol which is a hormone responsible for rapid aging.''
Największe wg mnie plusy tej medytacji to: barwa głosu autora i jego sposób mówienia (bardzo spokojny, miękki i ,,płynący''). Poza tym odniesienia do anatomii, które zwiększają świadomość ciała i jednocześnie  kierują uwagę  ku  fizyczności. Cenie sobie tworzenie obrazów mentalnych ,ale to w połączeniu z wiedzą o ciele dają moim zdaniem największe efekty. Podoba mi się także to, że cała medytacja bazuje na  obserwacji ODDECHU. Ten system , najłatwiej dla nas dostrzegalny (i wyczuwalny) , poprzez duży ruch, jaki wywołuje w ciele uważam za bardzo istotne narzędzie medytacji...
Kolejnym jej plusem jest jej długość. Trwa krótko , bo niecałe 10 minut więc jest idealna jako przerywnik między czynnościami/zajęciami.
Celem tej medytacji jest też uspokojenie systemu nerwowego poprzez ,,zestrojenie'' z nim. Innymi słowy : poprzez uświadomienie sobie koneksji między oddechem a systemem nerwowym, zwrócenie uwagi na to połączenie, normujemy jego działanie:

https://www.youtube.com/watch?v=7wFX9Wn70eM

środa, 12 listopada 2014

Gdy mi smutno, tańczę...



Gdy mi smuto, tańczę.
Gdy mi wesoło, tańczę.
Gdy mi pośrodku tańczę.